środa, 11 czerwca 2014

ZA CIEBIE WE MNIE, ZA MNIE W TOBIE...

      

  Kolejny świt, a jakby nowy, bo inny niż zwykle...
Nic nie jest takie, jak w codzienności.
Śpisz jeszcze, a ja okrywam Cię z czułością, na dobry sen.
Posiedzę przy tobie spokojnie, popijając drobnymi łykami moją poranną kawę.
Chciałabym przedłużyć tą chwilę w nieskończoność...
Patrzeć na ciebie, zamykać cię w sobie, w moim sercu i pamięci. Na zawsze...
We śnie jesteś taka bezbronna.
Jedyne, czego mi teraz brakuje, to twego uśmiechu, kiedy patrzysz na mnie....
Wiesz, że czytam w tobie?
Moje pióro już nie szaleje, bo piszę naszą historię sercem.
Atrament do tego niepotrzebny.
To krew wzburzona każdym dotykiem, muśnięciem, spojrzeniem pisze o tobie i o mnie.
Leniwy, pogodny poranek, tak inny od poprzednich.
Każdy jest inny, bo jesteś w nim. Bo to już nie marzenie, a dotykanie twego serca moimi zmysłami.
Czy byłam do tej pory kobietą?
Nie, byłam tylko człowiekiem.
Uczysz mnie każdej nocy mnie samej, mojej tkliwości i miłości do siebie...
Biorąc, dajesz stokroć więcej...
Zabrałaś lęki, dałaś w to miejsce miłość i wyciszenie.
Spadam chwilami w bezkres nieistnienia, w miedzyczas twego oddechu.
Kocham cię za to, że jesteś, że mnie w takiej chwili zamykasz w swoich dłoniach.
Już nie chcę istnienia. Już nie chcę być, bez ciebie.
Za chwilę obudzę cię pocałunkiem. Tym najdelikatniejszym z delikatnych.
Będę szukać siebie w tobie.
Słuchać twego głosu i zapadać się w ciebie.
Wiesz, że kiedy patrzysz na innych, ja zazdroszczę im twej uwagi?
Mówiłam, że nie jestem zazdrosna...
Nie znałam wtedy siebie.
Nie zamknę cię w klatce moich uczuć i doznań, bo kocham cię wolną.
Ale zazdroszczę nawet kwiatom, które obejmujesz swoim oddechem.
I już nie mówię "chcę", tylko poproszę :)
Poproszę o następne poranki leniwe, noce bez godzin bezkresnych w swym pięknie.
Czytania ciebie, pisania opuszkami palców na twej skórze...
Patrzę na ciebie szeroko otwartymi oczami, a wciąż śnię.
Jak to możliwe? Nie wiem.
Da się to wytłumaczyć? Też nie wiem.
Miłość...
To takie proste?
Kiedy to mówisz, kolejny raz ci wierzę :)
Kochasz mnie?
I znów mi serce drży z rozkoszy...
Dziękuję za ciebie we mnie....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz